Kapitał Dolnego Śląska

Od 2004 roku Wielka Brytania traktuje przebywających na jej terenie pracobiorców z krajów UE jak swoich obywateli. Dzięki temu mogą oni korzystać ze wszystkich przywilejów, które przysługują rodowitym mieszkańcom wysp. W przypadku opuszczenia Unii Europejskiej przez Zjednoczone Królestwo, przebywający na jego terenie imigranci będą musieli liczyć się ze znaczącymi zmianami. Wygląda jednak na to, że nie tylko oni odczują negatywne skutki tej decyzji.

Organizacja Europejskiej Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) podaje, że jeśli Brexit nastąpi do 2020 roku, PKB Wielkiej Brytanii spadnie o ponad 3%, a do 2030 r. nawet o 5%. Doprowadzi to do redukcji bezpośrednich inwestycji zagranicznych, co przełoży się m.in. na zmniejszenie wydajności na rynku pracy. Przewiduje się też, że o ok. 3 tysiące funtów wzrosną koszty utrzymania gospodarstwa domowego.

Brexit może zahamować rozwój europejskich gospodarek
Unia Europejska i Wielka Brytania wypracowały niedawno kompromis, który zakłada ograniczenie zasiłków dla imigrantów z krajów Unii na okres siedmiu lat oraz redukcję wsparcia wypłacanego na dzieci przebywające poza granicami Zjednoczonego Królestwa do 2020 roku.

– Brexit wpłynie bezpośrednio na brytyjskie dane gospodarcze, ale może również zahamować rozwój innych europejskich rynków. Jest to szczególnie prawdopodobne w perspektywie krótkoterminowej, w związku z powstałym w ten sposób podwyższonym stanem niepewności co do przyszłości Europy – podsumowuje Krzysztof Inglot, pełnomocnik zarządu Work Service

Polacy coraz częściej wybierają Niemcy
Obecnie w Wielkiej Brytanii pracuje ok. 850 tysięcy Polaków. Z danych wrocławskiej firmy Work Service wynika jednak, że 23% obywateli naszego kraju, planujących emigrację zarobkową, zrezygnuje z wyjazdu, jeśli dojdzie do ograniczenia zasiłków socjalnych w krajach Unii.

– Skala zmian zależeć będzie od tego, jaki model polityki migracyjnej przyjmie Zjednoczone Królestwo. Z naszych badań wynika, że już teraz coraz więcej Polaków jako kraj emigracji wskazuje Niemcy, a zainteresowanie Wielką Brytanią spada. Od sierpnia 2015 roku odsetek wskazań na ten kierunek wyjazdu spadł o 12 pp. i ten trend, po ewentualnym opuszczeniu Unii Europejskiej, może się pogłębiać – tłumaczy Krzysztof Inglot. - Jednocześnie trudniej będzie o pracę, do której swobodny dostęp będą mieli jedynie Anglicy. Trudniejsze może być również prowadzenie własnej działalności gospodarczej.