Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku,
zmień ustawienia swojej przeglądarki. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności.

Inwestycje tworzą potencjał Powiatu Wrocławskiego

Małgorzata Pawlaczek, 2014-08-25
Inwestycje tworzą potencjał Powiatu Wrocławskiego
Z Romanem Potockim, Starostą Powiatu Wrocławskiego o Forum Inwestycyjnym Powiatu Wrocławskiego, które odbyło się 5 czerwca na Zamku Topacz w Ślęzie, a także potencjale inwestycyjnym regionu rozmawia Małgorzata Pawlaczek.

Rozmawiamy niespełna miesiąc po Forum Inwestycyjnym Powiatu Wrocławskiego. Czy to nie za wcześnie, by mówić o pierwszych efektach tego wydarzenia?
Niedawno, w imieniu Starostwa Powiatowego, podpisywałem akt notarialny z Gminą Długołęka, w której usłyszałem, że po Forum nieznacznie, ale wzrosło zainteresowanie gruntami i nieruchomościami w gminie. Można więc powiedzieć, że pierwsze efekty dla gmin wchodzących w skład Powiatu Wrocławskiego są już odczuwalne.

A jak wypada subiektywna ocena Forum?
Organizując to pierwsze forum wszyscy się uczyliśmy, wiele kwestii było dla nas zupełnie nowych, zwłaszcza, że dotąd nie przygotowywaliśmy takiego wydarzenia. Stąd szereg obaw i wątpliwości, które się wciąż pojawiały, a to dotyczących doboru programu, a to frekwencji. Mam ogromny szacunek dla mojego zespołu, który wytrwale pokonywał kolejne przeszkody i znakomicie poradził sobie z opanowaniem wszystkich aspektów tego sporego przedsięwzięcia.

Trzy dni po Forum spotkaliśmy się, żeby podsumować naszą pracę. Miałem powody do zadowolenia. Oczywiście dostrzegliśmy rozmaite drobne niedociągnięcia, które z pewnością poprawimy przy kolejnej edycji.

Jakie znaczenie to Forum ma, może mieć dla procesów inwestycyjnych w Powiecie?
Z pewnością stanowi promocję potencjału inwestycyjnego Powiatu Wrocławskiego. Na początku czerwca 90 ha terenów inwestycyjnych wprowadziliśmy do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Do zagospodarowania pozostało nam prawie drugie tyle i, muszę przyznać, zainteresowanie tymi gruntami wzrosło. Zgłosiliśmy je nawet do konkursu „Grunt na medal”, w którym to potencjalni inwestorzy oceniają jego atrakcyjność inwestycyjną.

Mam także pozytywny odzew z wszystkich gmin wchodzących w skład Powiatu Wrocławskiego. Wójtowie i burmistrzowie liczą, że Forum będzie kontynuowane, ponieważ nie tylko wśród samorządowców zyskało pozytywny rozgłos. A dla gmin takie przedsięwzięcie ma znaczenie o tyle, że coś ważnego, istotnego w kwestii promocji inwestycyjnego potencjału regionu zostało zrobione. Forum, jako jedną z naszych inicjatyw, docenili także audytorzy, którzy niedawno kontrolowali starostwo.

Z rozmów z uczestnikami Forum wynika, że bliższa byłaby im bardziej otwarta formuła, pozwalająca na spotkanie, w szerszym gronie, sprzedających i kupujących. Przewiduje Pan, że Forum mogło by pójść właśnie w takim kierunku?
Zaprosiliśmy na to wydarzenie ok. 300 osób, a więc całkiem sporo, ale faktycznie w większości byli to sprzedający. Z wielu organizacyjnych względów zabrakło rzeszy kupujących. W przyszłych edycjach chcemy zmienić te proporcje. Zwłaszcza, że swoją ofertę przedstawia dziewięć gmin i oczywiście Powiat. Chcemy zaprosić zainteresowanych procesem zakupienia działek, nieruchomości na terenie powiatu czy gminy. Forum ma przynieść efekty w postaci sprzedaży.

Niefortunny był także termin, Forum zbiegło się w czasie z innymi ważnymi wydarzeniami, jak choćby Global Forum. Zaproszenie do Topacza przyjęła pani minister Ilona Antoniszyn-Klik, ale plany przyjazdu na nasze Forum pokrzyżowała jej konieczność złożenia służbowej wizyty w USA. Wszystko to weźmiemy pod uwagę przy organizacji kolejnych edycji.

Jakie tereny inwestycyjne ma obecnie w swojej ofercie Powiat Wrocławski?
Jest ich sporo, ale obecnie najbardziej zainteresowani jesteśmy znalezieniem inwestora na grunty
w gminie Kobierzyce, przy drodze na Wałbrzych. Druga strategiczna nieruchomość, którą przygotowujemy, i która jest obecnie na etapie studium zagospodarowania to spory areał,
z możliwością budowy bocznicy kolejowej, w Pasikurowicach.

Potencjał gruntów w Kobierzycach tkwi między innymi w możliwości wybudowania do nich bezpośredniej drogi ze zjazdem z ronda. Jestem po rozmowach z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, która, jak tylko znajdzie się inwestor, wyda stosowne zezwolenia.

Co Powiat oferuje potencjalnym inwestorom?
Udogodnienia dla inwestorów we wszystkich jednostkach samorządu terytorialnego są właściwie zbliżone. W naszym Starostwie powołaliśmy Zespół zadaniowy ds. kompleksowej obsługi inwestora w powiecie wrocławskim. Grupa odpowiednio przeszkolonych pracowników wspiera inwestora w załatwianiu wszelkich formalności związanych z planowaną inwestycją. Najważniejsze, że korzystający z pomocy tego zespołu są zadowoleni. To ważne, że taka informacja o możliwości kompleksowego wsparcia dociera do innych inwestorów.

Starostwo odczuwa stopniowe ożywienie na rynku nieruchomości?
W tamtym roku mieliśmy w związku ze stagnacją na tym rynku spore problemy. Wysoko postawiliśmy poprzeczkę w zakresie sprzedaży gruntów i zbyliśmy ich zaledwie 10 proc. W tym roku ich sprzedaż kształtuje się na poziomie 90 proc. Planując tegoroczny budżet byłem pełen obaw, czy uda nam się zrealizować plan. Są, jak widać, realne szanse.

Jakich inwestorów poszukuje Powiat Wrocławski?
Każdego, który poprzez swoją inwestycję będzie tworzył nowe miejsca pracy. Najważniejsze jest dla nas to, co zyskają na inwestycji mieszkańcy Powiatu, w jaki sposób na niej, w dłuższym czasie, skorzystają. Każdy inwestor to także podatki, które wpływają do budżetu Powiatu.

Dlatego między innymi cieszy mnie, że Amazon zdecydował się swoje magazyny wybudować właśnie pod Wrocławiem. Docelowo zatrudniać będzie nawet 3 tysiące osób. Ale każda nowa firma, która lokuje swoją działalność w Powiecie jest dla nas ważna, bo to oznacza również, że będzie wchodzić w kooperację z istniejącymi przedsiębiorstwami. W ten sposób napędzana jest gospodarka całego regionu. 
Oceń artykuł:
+1
0